Przyszedł czas na pierwszy przepis. Jak z tytułu łatwo wywnioskować będzie to chleb i bez przedłużania - zapraszam do lektury i samodzielnego wypróbowania - to nic trudnego!
Od lat, właściwie od wieków, BA! od
tysiącleci – jednym słowem od zawsze, od kiedy człowiek zdał
sobie sprawę, że mięso jest najlepsze, ale jednak na ogniu da się
zrobić też inne rzeczy, ludzkości towarzyszy chleb. Oczywiście to
duże uproszczenie i nazwę „chleb” stosuję tutaj jako
turbo-skrót myślowy, ale nie ma sensu rozwodzić się nad
wszystkimi placko-,ciasto-,podpłomyko-podobnymi rzeczami. Fakt jest
taki, że homo sapiens (lub
jak w moim przypadku hetero sapiens),
na prawie każdej szerokości i długości geograficznej, szybko i
sprawnie doszedł do wniosku, że połączenie MĄKI i WODY
(odpowiednio podgrzane) daje treściwy element diety. Dodając do
tego środek spulchniający (zakwas/drożdże) i trochę soli dla
smaku, dochodzimy do bohatera tego odcinka, czyli chleba.
Wokół pieczenia chleba w domu narosło
wiele mitów, a najbardziej absurdalny jest ten:
„Wypiek chleba jest trudny.”
Jeśli jeszcze nie doświadczyliście
na własnej skórze działania tego mitu, to po wypróbowaniu tego
przepisu zrozumiecie o co chodzi. „Wow! Sam upiekłeś?!”,
„Pieczesz własny chleb?!”, „Jakie pyszne! Musisz dać mi
przepis!”.
Ludzie! To jest w całej historii
najbardziej podstawowa rzecz do jedzenia. Robili ją od zawsze
mistrzowie kuchni i największe łamagi w tej dziedzinie. Przy
zachowaniu kilku nieskomplikowanych zasad – tego się nie da
spartolić.
Proponowany przepis jest używany
przeze mnie regularnie, a zastosowanie kilku różnych rodzajów mąki
(w tym pełnoziarnistych) sprawia, że chleb jest świeży spokojnie
przez 3 dni, co jest istotne gdy pieczesz dla 1-2 osób).
No to jadziem!
Składniki: (na małą keksówkę –
ok 25cm)
150g mąki pszennej (typ 400-650)
75g mąki pszennej pełnoziarnistej
75g mąki żytniej pełnoziarnistej
250 ml wody
1 łyżeczka soli (1 łyżeczka)
1 łyżeczka cukru
7g drożdży suchych lub drożdży
świeżych 20g
2 łyżki octu (dowolnego; ja
przetestowałem spirytusowy i balsamiczny)
jakikolwiek tłuszcz do wysmarowania
foremki + bułka tarta
dodatki (opcjonalnie): ziarna, zioła,
przyprawy, płatki owsiane czy inne, naprawdę co i ile kto lubi.
Wykonanie:
1. Pierwszym etapem jest stworzenie
zaczynu. Łączymy ze sobą 150g mąki pszennej typ 650 i 150ml wody
z rozpuszczonymi w niej drożdżami i cukrem. Zostawiamy na 30 minut.
2. Do gotowego zaczynu dodajemy
wszystkie pozostałe składniki mieszamy razem i zarabiamy (ręcznie,
mikserem, robotem kuchennym itp.) ok. 5-10 minut.
UWAGA! Ilość wody może się
nieznacznie zmienić w zależności od rodzaju użytych mąk oraz ew.
dodatków np. ilości płatków owsianych.
3. Przekładamy ciasto do wysmarowanej
tłuszczem (masło, margaryna, olej, oliwa) oraz obsypanej bułką
tartą formy i czekamy do wyrośnięcia ok. 1h (najlepiej w ciepłym
miejscu), umieszczając foremkę w foliówce, żeby ciasto nie
obeschło. Pod koniec wyrastania włączamy piekarnik na 2200C.
4. Po wyrośnięciu chlebka, nacinamy
powierzchnię ostrym nożem (można go zwilżyć), spryskujemy chleb
wodą, posypujemy dowolnymi nasionami, otrębami lub mąką i
ponownie spryskujemy, żeby wszystko dobrze się przykleiło.
4. Chleb wsadzamy do nagrzanego
piekarnika - pieczemy 50 minut (góra+dół lub dół+termoobieg –
wychodził w każdej wersji)
5. Po upieczeniu przekładamy na kratkę
i czekamy mniej więcej 1 godzinę na wystygnięcie naszego pieczywa.
Smacznego!!!
https://www.youtube.com/watch?v=APr6BAZbJvs
https://www.youtube.com/watch?v=APr6BAZbJvs