Koncepcja jest prosta. Chcemy stworzyć coś dobrego! Myśli same uciekają do kuchni, kiedy myślimy o spotkaniu rodzinnym, romantycznym wieczorze we dwoje, czy po prostu mamy ochotę na coś pysznego. Zobaczcie na własne oczy, że nie trzeba być wyniosłym smakoszem egzotycznych dziwactw, żeby mieć w kuchni "COŚ" do powiedzenia i stosując podstawową wiedzę NIEŹLE NAMIESZAĆ !!!
wtorek, 25 kwietnia 2017
środa, 19 kwietnia 2017
#27 Qurrito | Na Chłopski Rozum TV
Czy słyszeliście kiedyś o qurrito?
Jeśli odwiedzacie czasami jedną z
popularniejszych sieci fastfood'owych z kurczakami, (a wiem, że tak
jest kłamczuszki), to na pewno słyszeliście o qurrito. To cudowne
danie jest niesamowicie kuszące w smaku. Aromatyczny kurczak, sos
BBQ, cebula, wszystko podane w chrupiącej, gorącej tortilli. Czego
można chcieć więcej? Bierzmy się do roboty, bo już ślinka sama
cieknie.
Składniki (na 4 sztuki):
4 placki tortilli
2 piersi z kurczaka
sos barbeque + ketchup (miesznka 1 : 1)
2 cebule/szalotki
150g tartego żółtego sera
panierka:
100g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki ziół prowansalskich
2 łyżeczki papryki słodkiej
1/3 łyżeczki papryki ostrej/chilli
pieprz do smaku
olej do smażenia
Wykonanie:
1. Mąkę mieszamy dokładnie z
przyprawami. Kurczaka kroimy w niewielkie kawałki, obtaczamy je
solidnie w mącznej panierce i smażymy na rozgrzanym mocno oleju na
złoty kolor.
2. Kiedy kurczak się smaży, kroimy
cebulę w talarki lub półplasterki, trzemy ser, mieszamy ketchup z
sosem BBQ oraz rozgrzewamy piekarnik do 1800C (z
termoobiegiem).
3. Placek tortilli smarujemy sosem
BBQ/ketchup, następnie na połowie tortilli układamy kurczaka i
cebulkę. Posypujemy szczodrze żółtym serem.
4. Tortille zamykamy składając na pół
i zabezpieczając wykałaczkami na obrzeżach – uważajcie, żeby
się nie podarła.
5. Przenosimy gotowe qurrita na blachę
wyłożoną papierem do pieczenia i zapiekamy przez ok. 8 minut, tak,
żeby tortilla stała się chrupka, a ser w środku cudownie płynny
i ciągnący.
Pychota!
Danie nie należy do ultra-zdrowych, co pewnie zdążyliście zauważyć, ale kto by sobie odmówił raz na jakiś czas takiej kulinarnej rozpusty. Do tego zapewniam, że na pewno wyjdzie duuużo zdrowiej niż kupna, fastfood'owa wersja. Napiszcie jak Wam wyszło. Ale najpierw spróbujcie sami – tak na chłopski rozum!
Danie nie należy do ultra-zdrowych, co pewnie zdążyliście zauważyć, ale kto by sobie odmówił raz na jakiś czas takiej kulinarnej rozpusty. Do tego zapewniam, że na pewno wyjdzie duuużo zdrowiej niż kupna, fastfood'owa wersja. Napiszcie jak Wam wyszło. Ale najpierw spróbujcie sami – tak na chłopski rozum!
Zapraszam na film: https://www.youtube.com/watch?v=WLJYjl9n5sE
środa, 12 kwietnia 2017
#26 Jajka wiosenne
Jajka wiosenne
Święta Wielkanocne tuż, tuż!
Wszyscy jesteśmy zagonieni, czasu brak, więc i dzisiejszy przepis
będzie szybki i jak zwykle łatwy do przygotowania. Zapraszam na
cudowną przystawkę, wspaniale nadającą się na świąteczny stół
i nie tylko.
Składniki (dla 2-3 osób):
4 jajka
2-3 łyżki majonezu
1/2 pęczka szczypiorku
sól, pieprz
Wykonanie:
1. Jajka gotujemy na twardo, lepiej
przedobrzyć z czasem (np. 10 min), niż zastać pływające żółtko
w środku. Do wody polecam dodać łyżeczkę soli, lub sody –
skorupka będzie odchodzić łatwiej i równomiernie. Po wystudzeniu
delikatnie obstukujemy łyżeczką i obieramy.
2. Przekrawamy jajka na pół i
wyciągamy żółtka, tworząc tym samym „łódeczki” z białek.
3. Żółtka przekładamy do miseczki i
rozkruszamy widelcem, dodajemy majonez, pieprz, odrobinę soli i
posiekany (drobno!) szczypiorek. Dokładnie mieszamy do uzyskania
kremowego nadzienia.
4. Talerz przybieramy liśćmi sałaty
i źdźbłem szczypiorku, układamy na tym nasze białkowe łódeczki.
5. Nadziewamy łyżeczką/foliówką ze
ściętym rogiem/rękawem cukierniczym/pistoletem do kremów.
6. Podajemy na świeżo, ewentualnie
przechowujemy w lodówce pod folią, żeby nadzienie nie obeschło.
Gotowe!
Spróbujecie tego pięknego i pysznego
dodatku, który z pewnością wzbogaci wystrój nie tylko
wielkanocnego stołu – tak na chłopski rozum!
Zapraszam na kanał Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=tHTxJX8Ssko
środa, 5 kwietnia 2017
#25 Kurczak pieczony na butelce piwa
Kurczak pieczony na butelce piwa
Cudowny, aromatyczny kurczak, pieczony
w całości, z warzywami, mnóstwem przypraw i co więcej, a może
przede wszystkim – przyrządzany w bliskim sąsiedztwie złocistego
trunku lub jak kto woli „zupki chmielowej”, czyli nadziany na
butelkę z piwem. Zapraszam!
Składniki:
1 kurczak (u mnie: 1,6kg)
Marynata:
1 łyżeczka soli
0,5 łyżeczki pieprzu
2 łyżeczki czerwonej słodkiej
papryki
szczypta chili
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka lubczyku
1 łyżeczka utartych nasion kolendry
4 ząbki czosnku
1-2 łyżki oliwy
Warzywa:
4 duże ziemniaki
1 cebula
2 marchewki
2-3 łyżki oliwy
sól, pieprz, majeranek
1 piwo + 1-2 ząbków czosnku +
szczypta soli
Wykonanie:
1. Łączymy wszystkie składniki
marynaty, tworząc aromatyczną pastę. Nacieramy nią kurczaka z
zewnątrz oraz w środku. Marynujemy pod folią, w lodówce, przez
noc.
2. W dzień przygotowania, zaczynamy od
nagrzania piekarnika. Góra + dół, bez termoobiegu, 1800C.
3. Otwieramy butelkę ulubionego piwa
(zdejmujemy wcześniej etykietę), odlewamy pół szklanki.
Nadziewamy kurczaka na butelkę tak, aby szyjka wyszła „górą”
kurczaka, ustawiamy w brytfannie, wrzucamy do piwka 2 zmiażdżone
ząbki czosnku i szczyptę soli (uwaga – piana!).
4. Przygotowujemy warzywa: kroimy je w spore kawałki, polewamy kilkoma łyżkami oliwy, doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem i przekładamy na brytfannę wokół kurczaka.
4. Przygotowujemy warzywa: kroimy je w spore kawałki, polewamy kilkoma łyżkami oliwy, doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem i przekładamy na brytfannę wokół kurczaka.
5. Pieczemy 1,5 godziny (1kg mięsa =
1godz. pieczenia). Po 30 minutach polewamy odłożoną resztą piwa.
6. Kurczaka zdejmujemy na półmisek
(ostrożnie – GORĄCE!), i czekamy 5-10 minut aż mięso zwiąże
soki.
7. Obkładamy kuraka na półmisku
upieczonymi warzywami, podajemy razem z sosem zlanym do osobnego
naczynia – polewamy nim danie na talerzu.
Gotowe!
Nic dodać, nic ująć – naprawdę
godne polecenia cudo, które tak samo rewelacyjnie smakuje jak
wygląda. Spróbujcie sami – tak na chłopski rozum!
Zapraszam na film z przygotowania: https://www.youtube.com/watch?v=xbZerH1uqaI
Zapraszam na film z przygotowania: https://www.youtube.com/watch?v=xbZerH1uqaI
Subskrybuj:
Posty (Atom)